Moje zdanie - Zdarzenia podczas egzaminów na prawo jazdy
Dane:
Tytuł: Zdarzenia podczas egzaminów na prawo jazdy
Od: NoLifePoland
Ocena/opinia: 4.719745
Widziało już: 469480.
Wpis sponsorowany : BRAK TAKIEGO WPISU.
ZDANIE TU
NIGHT390309 - Pierdolone dziecko!
KreyzOol - Dokładnie
Wideotrasy - tak tak ty wiesz lepiej :) jak nawet ciezarowym autem napewno nie jechałeś
:)
snajperpsg1 - 0:28 "Hamuję" iiiiii w płot :)
Razor _6 - Zapewne nie jest to przyjemnym doświadczeniem potracić samochodem dzieciaka
ale ewidentnie wtargnął na jezdnie. Gdyby nie kamera i nagranie, wina na
podstawie zeznań świadków naocznych była by po stronie kierowcy. Dziecko
jest ważniejsze niż jakieś tam pierdolenie o traumie kursantki. Na pewno
skończyła kurs, egzamin i już ma prawo jazdy. Tak poza tym każdy instruktor
ma szkolenie za sobą z postępowania w nagłych wypadkach więc skończcie
pierdolić eksperci czego nie zrobił lub powinien zrobić!
Bekas - sie ciesz dostales odszkodowanie i mogles kupić lepsze :)
martincnk - ale to ze byl panstwowiec to myslisz zeby cos zrobil, ja sie rugnalem na
egzaminie, a egzaminator tylko sie zasmiał bo prawie gosc mi wymusil
pierwszenstwo
PremiumMax - 1:40 instruktor z tej Lki co wjechała w skuter i egzaminacyjny.. powinien
iść do pierdla a papiery instruktora jak i prawo jazdy dożywotnio odebrane!!
michalekSEXI - ała xD
hubertmaverick - 0:53 Dobry kierowca (taki co myśli też za innych) by się nie zatrzymywał w
takiej sytuacji, na żółtym świetle, widząc w lusterku, w tak niewielkiej
odległości dużą ciężarówkę (największy błąd popełnia tu oczywiście kierowca
ciężarówki, ale to inna kwestia), bo wiadomo jak to się skończy. Niestety,
gdyby kierowca pojazdu egzaminacyjnego nie zahamował, to na 99% oblałby
egzamin, więc oblałby minimalizując ryzyko kolizji. Niestety na kursach i
egzaminach nikt nie przewidział takich sytuacji...
Damian Starke - hee dobre...dobrze ze ja takich przygód nie miałem
Imperator3838 - 0:50 Błąd kierowcy ciężarówki, nie utrzymał bezpiecznej odległości od
pojazdu jadącego z przodu. Powinien był nawet przewidywać większe ryzyko
takiej możliwości widząc, że to samochód z "L" na dachu. 1:40
Instruktor/egzaminator nie zareagował prawidłowo.
Renesance86 - Nic dziwnego - debil w audicy, tak jak i BWM. Na te auta powinni robić
dodatkowy test na debila przed zakupem. A jakby się rowerzysta nie wystawił
to by babka z wózkiem zebrała tragicznie. Szczęście głupiego.
PomocniTV - straszne, nie lubie takich filmów, gdzie ktos jest ranny
Renesance86 - Polska i Polacy. Mogą Cię w środku dnia na rynku dresy skopać na śmierć i
nikt nic nie widział :(((
mydawid1987 - co za ludzie, rowezyste rozjechalo a ludzie jak gdyby nic, jebana
bezdusznosc
fifi666666 - Najbardziej oberwał rowerzysta.
grisznik - Akurat w zasadzie to z jednej strony macie rację, że kierowca z tyłu
powinien był zachować większą ostrożność, jak przed nim była eLka. Ale z
drugiej strony jest to też błąd kursanta. Fakt, już na żółtym świetle jest
zakaz wjazdu za sygnalizator S3, chyba że zatrzymanie się wiązałoby się z
gwałtownym hamowaniem. Ale właśnie takie hamowanie odstawił kursant, nie
patrząc w lusterka, że zanim blisko jedzie inny pojazd, któremu trudniej
się będzie zatrzymać nagle. Więc wina w sumie obopólna
xCJxSeeNx - Trzeba myśleć i obserwować - i z tym się zgadzam w 100%! :)
Piotr Dziuba - ałaaaaaaaaaaaaaa hehhehe
artmerci - dez10blog bo droga hamowania była za krutka
qwert1190 - Jak egzaminator może dopuścić do takiej sytuacji ? Jeżeli kursant zbliża
się ze sporą prędkością do prawie stojącego auta, to chyba do Qur. jest coś
nie tak, i powinien zahamować!
dyrdek2ooo - Mylisz się kolego... To zdający zbyt gwałtownie zachamował, nie przewidując
konsekwencji.
17wiechu - ale w tej ostatniej sytuacji od czego jest egzaminator albo instruktor
powinien za nią zahamowac skoro widzi ze one sie do tego nie zabiera
ProMopsik - powiedzcie mi jeżeli bede zdawał prawko tzn już same wordu wyjade itp i
ktoś spowoduje wypadek nie z mojej winy to jest już koniec czy jak ?
puciak89 - Dobrze być idiotą widzę. Właśnie widząc takie chamstwo strach jeździć potem
po drogach.
Pika125p - omg...
Adrian Polan - pizdzie odjebalo i jeszcze zdziwiona ze sie nie udalo boze
adsd dasdasd - Dziwne że w większości to kobiety?:)
ragringo - Potrącili dziecko i się pyta, czy coś się stało. On w tym szoku ze złamaną
nogą do domu pójdzie, albo pójdzie przez boisku z jakimś wylewem
wewnętrznym, o którym nie będzie wiedział nawet, a na boisku upadnie.
PAMIĘTAJCIE !!! Po potrąceniu dziecka - ZAWSZE KARETKA i POLICJA .Bez
dyskusji. Nawet jeśli wyglądało nie groźnie.
KreyzOol - Odpowiada za spowodowanie wypadku w którym są ofiary. To że się uczy nie
zwalnia go z odpowiedzialności.
LG886 - A potem dziwicie sie ze instruktorzy nie wytrzymują
5Dale65 - jakieś nawiedzone te miasta :D
makebudnet - tak z ciekawości zapytam, kto odpowiada za zniszczenie auta, ogrodzenia itp
? egzaminowana, egzaminator czy ktos inny ? a moze szkola jazdy ze nie
nauczyla odpowiednio ?
filipsworks - Zacznijmy od tego, że przepisy nijak nie mają się do praktyki, ale
ciężarówka powinna jechać najmniej 30m za samochodem przed nią...
(generalnie 30m to jest przepisowy odstęp przy 50km/h). Wiadomo, że w
praktyce nie ma na to opcji. Dodatkowo L na dachuj zobowiązuje do
utrzymania "dodatkowego odstępu". W takim przypadku jasne jest, że kierowca
ciężarowy ma pojechane po OC, a gość z L'ki ma egzamin za free. I fakt, że
wyjątkiem jest tu sytuacja w której elka hamowałaby po wyprzedzaniu.
TheGregor1985 - Co za tępe debile zdawają,masakra,a myślałem że za 4 razem zdane prawko to
porażka,i oblanie za wymuszenie pierwszeństwa,czy najechanie na linie to
tragedia,ale jak widzę co tu tworzą,to nawet po 6 browarach lepiej bym
jechał
BoneShaker6613 - Też zjebus ten instruktor przecież ma pedały.... To też jego wina
QnshT - zastanawiajace jest ile tutaj kobiet wystepuje w roli glownej? nie
sadzicie...?!
sir11ryan - No spoko, ja nie odwołuje się do teorii. Prowadząc ograniczam swoje
zaufanie do osoby siedzącej za kółkiem zwykłej L-ki jak i tej mającej
egzamin. 30 h spędzonych za kółkiem to tylko nauka płynnego poruszania się
samochodem i przepisów. Cała reszta to tylko kwestia praktyki i zdobywania
doświadczenia. Generalnie trzeba myśleć i obserwować. ;)
zajecbezjajec - 0:43 hahaha co sie stało ? brakło zasilania pod kopuła :))
Dalorfxx - ale wiem że w wiekszosci przypadkach to jest wina kierowcy jadacego z tylu
za nie zachowanie ostroznosci a to jak ci wyjechal przed maske i dal po
hamulcach to jasne ze jego wina ale widzisz gdyby nie film ze ci sie wjebal
pod maske to by byla twoja wina ze nie zachowales ostroznosci ;P
wojtimaj - Jakby kier. samo. ciężarowego nie siedział na dupie to nic by się nie
stało... ale ok najlepiej to szukać winy u innych nie u siebie...
Damian PrezeS - 0:58 AŁA
Russian601 - Przecież wszystko było dobrze!
hubertmaverick - Niby dlaczego? Prędkość dostosowana do warunków 35km/h, klasyczne
wtargnięcie na jezdnie, dzieciak sam sobie winien, a kierowca niewiele mógł
zrobić, dobrze że się nic poważnego nie stało. Jedynym winnym jest
nieostrożny dzieciak i to że obok były pasy nic nie zmienia.
Kamil niepodam - Ty jeździsz ciężarówką chyba w ETS Hahaha